Schronisko w Miedarach

Lena i Milo

Lena i Milo - mama i synek, którzy marzą o ciepłym domu
Zima coraz bliżej… A w schronisku nawet najlepsza buda nie zastąpi ciepła ludzkiego domu. W jednym z boksów tulą się do siebie Lena i Milo - mama i synek, którzy razem przetrwali więcej, niż powinien przeżyć jakikolwiek pies.
Lena, jasna, delikatna sunia przypominająca mix pudla i sznaucera, ma około 2 lat. Jej synek Milo jest ciemniejszy, młodziutki - ma może rok, może trochę mniej. Są drobni, nieśmiali i bardzo związani ze sobą - tylko razem czują się bezpiecznie.
Na razie bardzo się boją. Spacery to dla nich wciąż trudne doświadczenie - wychodzą tylko na rękach opiekunów, którzy cierpliwie uczą ich, że dotyk nie musi boleć, a człowiek może być dobry. Każdy ich mały postęp to wielka wygrana. Dlatego szukamy dla nich domu spokojnego, doświadczonego w pracy z psami lękowymi, który da im czas, zrozumienie i przestrzeń do nauki zaufania. W schronisku nie mają szansy na prawdziwą przemianę - potrzebują ciepła, rytmu dnia, ciszy i obecności człowieka, który nie oczekuje niczego poza ich powolnym "otwieraniem się".
Marzymy, by Lena i Milo znaleźli wspólny dom - są jak dwa serduszka bijące jednym rytmem. Dwa małe ciała, które wystarczy przytulić, by zyskać podwójne szczęście i wdzięczność.
Pieski czeka w schronisku w Miedarach, niedaleko Tarnowskich Gór (woj. śląskie).
Kontakt w sprawie adopcji: Martyna 691 851 467

POWRÓT